Lokomotiw Moskwa przegrał u siebie z Juventusem FC 1:2 w meczu grupy D Ligi Mistrzów. Benedikt Höwedes, obrońca rosyjskiej drużyny, bardzo żałował utraty bramki w doliczonym czasie gry.
– Straciliśmy tego gola ze względu na indywidualną jakość jaką ma Douglas Costa. Zasłużyliśmy na więcej w tym meczu, ale taka czasem jest piłka nożna. Czasem zwycięża indywidualna jakość – powiedział Höwedes, cytowany przez UEFA.com.
– Dość dobrze broniliśmy. Oni mają jednak fantastycznych zawodników i czasem nie da się obronić przed taką szybkością i jakością. Na koniec trzeba ocenić, że zasłużyliśmy na więcej – dodał niemiecki defensor.
– Pierwszy mecz z nimi były zupełnie inny. Juventus naciskał nas przez cały czas, a my mieliśmy piątkę obrońców. Teraz było nas czterech, było więcej opcji w ataku, co sprawiło Juventusowi więcej problemów. Mieliśmy kilka dobrych kontrataków, ale niestety nie potrafiliśmy strzelić po nich gola – żałował.
Liderem grupy z 10 punktami jest Juventus, który ma już pewny awans do fazy pucharowej. Drugie Atletico Madryt zgromadziło siedem “oczek”, a Lokomotiw Moskwa i Bayer 04 Leverkusen po trzy. W następnej kolejce mistrzowie Włoch podejmą ekipę ze stolicy Hiszpanii, natomiast do Rosji uda się zespół z Bundesligi.
Komentarze